Jak zwykle piekę w upalne dni, to już chyba tradycja, że głównie ostatnio piekę placek z rabarbarem z zamieszczanego już wcześniej przepisu.
Dzisiaj dodałam nieco granatu bo nie ma piękniejszego połączenia jak czerwonawy róż z granatem.
Dzisiaj w roli głównej rabarbar i jagody (jeszcze mrożone ale czekam z niecierpliwością).
Smacznego!
Wygląda cudnie :)
OdpowiedzUsuń